Czerwone maki spod Monte Cassino
– patriotyczna uroczystość z okazji 74. rocznicy bitwy i 100. rocznicy odzyskania przez Polskę niepodległości
Nad cmentarzem Monte Cassino znajduje się wzgórze 593, Kalwaria. Na jego szczycie, z którego roztacza się rozległy widok na dolinę Liri, wniesiono kamienny pomnik zwieńczony krzyżem. Napisano na nim: My, żołnierze polscy, Bogu oddaliśmy ducha, ziemi włoskiej ciała, a serca Polsce.
Właśnie tym żołnierzom – bohaterom, poświęcona była uroczystość, która odbyła się 18 maja 2018 r. w Zespole Szkół w Choczu. Żołnierze spod Monte Cassino zademonstrowali światu, że naród, który jako pierwszy stawił czoło potędze hitleryzmu, z wielkim poświęceniem kontynuując drogę ku niepodległości, dochodzi swojego prawa do wolności wszędzie tam, gdzie wolność jest zagrożona. Harcerze z drużyny „Błękitne Szeregi” mający za swojego patrona gen. Władysława Andersa wraz z członkami Kółka Teatru i Recytacji pod opieką Katarzyny Marciniak oraz Chóru Szkolnego prowadzonego przez Katarzynę Bukowską swoim wzruszającym i pełnym patriotycznej głębi programem zademonstrowali, iż poświęcenie i krew przelana na włoskiej ziemi żyją w pamięci kolejnych pokoleń rozumiejących i doceniających znaczenie wydarzeń, jakie rozegrały się 74 lata wcześniej.
Uroczystość rozpoczęła się od występu młodzieży z Kółka Teatru i Recytacji, którzy zaprezentowali taniec będący alegorią rozbiorów Polski i jej zwycięstwa po stu latach niewoli, zaś utworom poetyckim przypominającym walkę żołnierzy gen. Andersa recytowanych przez harcerzy towarzyszyły pieśni w wykonaniu szkolnego chóru. Całości dopełniło złożenie przez druhny i druhów przyrzeczenia i otrzymanie krzyży harcerskich oraz podarowanie młodszym jej członkom lilijek. Następnie Burmistrz Gminy Chocz – pan Marian Wielgosik w towarzystwie Przewodniczącego Rady Gminy Jana Woldańskiego podziękował drużynie harcerskiej z Chocza, a także ich drużynowej Katarzynie Marciniak i przybocznej Anecie Cierzniak za dotychczasowe zaangażowanie i pracę na rzecz środowiska lokalnego, wręczając pamiątkowe medale III Biegu Króla Kazimierza i maskotkę drużyny – niedźwiadka - kaprala Wojtka, jednego z żołnierzy 2. Korpusu Polskiego walczącego pod niebem Italii. Na zakończenie każdy z przybyłych gości został poczęstowany niecodziennym patriotycznym deserem.