Przejdź do głównej treści Przejdź do wyszukiwarki

Nie wystarczy benzyna w baku, potrzebny jeszcze olej w głowie

Utworzono dnia 29.03.2015

 23 stycznia redaktorki „Wieści znad Prosny” udały się do Starego Oleśca do Klubu Motocyklowego ISKRA. Panowie Łukasz Sokalski i Rafał Matyiński przyjęli nas w swoim klubie i chętnie udzielili  wywiadu. Opowiadali o tym jak zakładali organizację i przygotowywali swoje miejsce spotkań oraz o motocyklach, strojach, które najlepiej wkładać na siebie podczas jazdy, o zlotach, bezpiecznej jeździe oraz różnych innych zasadach panujących wśród użytkowników dwóch kółek.           

- Kto był inicjatorem klubu w Choczu?
- My, to znaczy Łukasz Sokalski i Rafał Matyiński i kilku kolegów.
- Od kiedy istnieje Wasz klub motocyklowy (oddział klubu)?
- Pomysły na klub były już dawno. Spotykaliśmy się wówczas z motocyklistami z klubów istniejących w okolicy jak i również z członkami klubu Iskra MC w Skalmierzycach który już istnieje od 2006 i tak powstała współpraca między nami a tym klubem. Ten nasz obecny oddział klubu w Choczu istnieje od grudnia 2013 roku.
- Ile osób należy do Waszego oddziału klubu Iskra MC w Choczu?
- Ponad 20.
- Jakie są warunki przynależności do niego?
- Oczywiście trzeba mieć chęci żeby w nim być i trzeba mieć prawo jazdy, być pełnoletnim i posiadać motocykl. Niezbędna jest chęć uczestniczenia w spotkaniach, zjazdach. Trzeba być aktywnym członkiem!
- Jakie prawo jazdy trzeba mieć, żeby można jeździć motocyklem?
- Są trzy kategorie prawa jazdy: A1 czyli skutery i motorowery do pojemności 50 ccm, A2 motocykle do pojemności 125 ccm i kategoria A czyli wszystkie motocykle powyżej 125 ccm.
- Jakie jest obowiązkowe wyposażenie motocyklisty?
- Najważniejszym i pierwszym jest kask, następnie strój (kombinezon lub kurtka i spodnie). Skórzana odzież na motor jest najlepsza, ale to wszystko zależy od tego gdzie i jak daleko się jeździ. Na przejażdżki po najbliższej okolicy nie jest konieczny skórzany, profesjonalny strój (ponieważ jest on bardzo drogi). Tak jak kiedyś rycerze jeździli w zbrojach, tak teraz motocyklista jeździ w „zbroi”, czyli odpowiednim ubraniu gwarantującym bezpieczeństwo. Porządny kask, dobre rękawice, buty no i oczywiście wspomniany już kombinezon lub spodnie i kurtka.

- Czy trudno zdobywa się prawo jazdy na motor?
- Dzisiaj tak, na pewno jest więcej koniecznych warunków do spełnienia. Istnieje kilka kategorii dlatego te wymagania związane z pewnymi umiejętnościami motocyklisty są odpowiednio dostosowane.
- Jakie rodzaje motocykli posiadają Wasi członkowie klubu?
- Nasi członkowie są właścicielami różnorodnych motocykli, wymienię tu ścigacze, choppery i crossy.
- Jakie zachowania kierowców samochodów przeszkadzają motocyklistom podczas jazdy?
- Działa to w obie strony. Czasami my narzekamy na kierowców innych pojazdów, czasami oni na nas. Bezpieczeństwu motocyklistów zagrażają bardzo często takie zachowania innych kierowców jak: nieużywanie migaczy przy skrętach, wyjeżdżanie z podporządkowanej i oczywiście, nie spoglądanie w lusterka.
- Czy członkowie klubu jeżdżą na zloty motocyklowe? Dokąd? Jakie długie są trasy?
- Tak, jeździmy na zloty, są to trasy po całej Polsce, zagraniczne też się zdarzają, ale rzadziej. Nasi członkowie wyjeżdżają najczęściej na krótkie dystanse po okolicach. Czasami jedziemy też gdzieś dalej. Takie standardowe wyjazdy to 250-300 km.
- Czy istnieje jakiś regulamin lub kodeks motocyklisty?
- Najważniejsze to muszą być chęci bycia dobrym motocyklistą. Każdy członek klubu musi przedkładać ponad wszystko takie cechy jak: braterstwo, szacunek oraz honor. Jesteśmy grupą przyjaciół, traktujemy się jak rodzina. Każdy z nas wie, że zawsze może liczyć na wsparcie.
- Jakie są najczęstsze przyczyny wypadków motocyklowych?
- Niestety, wypadki zdarzają się. Najczęstszą przyczyną na pewno są prędkość i nieuwaga.
- Jakie macie plany na ten rok?
- Jest dość dużo zaplanowanych zlotów oraz imprez motocyklowych. To właśnie one sprawiają nam najwięcej frajdy, dają możliwość spotkania się z przyjaciółmi z innych klubów. W przyszłości chcemy zorganizować zlot motocyklowy w Choczu, ale na razie to są odległe plany.
Założyliśmy też ten klub z myślą, żeby pokazać najbliższemu otoczeniu, że motocykliści to dobrzy kierowcy i życzliwi ludzie. Pragniemy uświadomić i młodszych, i starszych, że motocykliści to niekoniecznie piraci drogowi, gangsterzy w skórach, bo w oczach niektórych tak jesteśmy postrzegani. Nie należy budować wizerunku motocyklisty na przykładzie pojedynczych wyjątków (takie zdarzają się w każdej społeczności). Nie wystarczy świetny motocykl, odpowiedni strój, pełen bak, ale KONIECZNY jeszcze ten olej w głowie.                                                     
Klaudia Jerzyk

Nie wystarczy benzyna w baku, potrzebny jeszcze olej w głowie

Utworzono dnia 29.03.2015, 22:56

Zegar

Kalendarz

Pn
Wt
Śr
Cz
Pt
Sb
Nd
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31

Imieniny